Friday, 29 June 2007

Wczoraj, dzisiaj, jutro

U mnie jak zwykle niewiele się dzieje. Wczoraj degustowałem trunki w domu i poza. Dzisiaj byłem w Centrum Pomocy Studenckiej "Debile" (gdzie mam stanowisko zastępcy kierownika), pośpiewać "Barkę" Ojca Świętego i inne przeboje. Jutro wracam na Sobieszów (Yessss!)















Wrocław by night

No comments: