Sunday 25 January 2015

Dziwię się

Ten tekst mógłby zacząć się od słów: "Kiedy myślałem, że w życiu już mnie nic nie zdziwi...", ale się nie zacznie. Bezgranicznie wierzę w ludzką głupotę kreatywność, stąd wiem, że zdziwię się w życiu jeszcze nie raz. Ale do rzeczy. Dziś na saunę wpadł gość z kebabem. Koniec anegdoty.


Najgorszą muzykę świata znajdziecie tu.

Sunday 11 January 2015

2015

Koniec roku bardzo spokojny. Spokoju nie zmącił nawet niespodziewany atak zimy (na Wielkanoc jeszcze się w ostatnich latach zdarzało, ale żeby śnieg padał w Boże Narodzenie - szok). Poza tym, koniec zapuszczania włosów i brody, sylwester pod hasłem "kryzys" (i "dzieci") oraz festiwal pizzy na SBSZW. W 2015 na razie nic.
























Soundtrack na 2015: Asylum Party - "Borderline"