Sunday 22 November 2015

Ferie jesienne

U mnie ciężki powrót do pracy po prawie dwóch tygodniach tradycyjnych ferii jesiennych. Spędziłem je głównie na poszukiwaniu nowej osłony silnika (poprzednia posprzeczała się z progiem zwalniającym) i zęba (nie swojego na szczęście).

Soundtrack na ferie: Baroque Bordello - "Paranoïac Songs"






Thursday 5 November 2015

Logon rock witch

Ostatnio dużo po mieście biegałem. Może nie jakoś bardzo dużo, ale też nie mało. I to chyba tyle z ciekawostek. A! I jak już tak biegałem to słowiański przykuc ćwiczyłem. I na Starym Mieście byłem. 2 razy. Czyli normę na dwa lata wyrobiłem. I na Powązki zaszedłem. Po pańską skórkę. Więcej grzechów nie pamiętam.

Dziś obrazki falliczne. Mój psychoterapeuta kiedyś wyjaśni dlaczego.