Thursday, 28 June 2007

Barcik - dwójka z przodu, dwójka z tyłu

Wczoraj miałem bardzo spokojny wieczór. Wpadłem do super studentek, pouczyliśmy się trochę, porobiliśmy testy, śpiewaliśmy sobie "Barkę" Ojca Świętego, później był koedukacyjny boks w Alibi (wygraliśmy), trochę pajacowania na parkiecie i inne atrakcje. Kto był ten wie, kto nie był ten żałuje. Pozdrawiam gwiazdy.















Sito - organizatorka imprezy, pomysłodawczyni intrygi - w blasku świec.















Gwiazdy i typ z dziwną miną



















Aniołki Charliego

No comments: