Monday 7 May 2007

Oficjalny koniec weekendu.

I dobrze, że koniec. Trzeba wziąć się z powrotem do pracy. W ostatnich dniach opętał mnie Lenin. Totalna niemoc. Od jutra się biorę!
Soundtrack na poniedziałek: Justus Köhncke - "Doppelleben"














Z cyklu: Mistrzowie postimpresjonizmu. Paul Cézanne - Wschód słońca na Gaju.

No comments: