Saturday, 28 April 2007

(Za) długi weekend.

Wszyscy się spakowali i wyjechali z Wrocławia. Dla tych, którzy jakimś cudem zostali i tak nie mam czasu. Imprez unikam jak ognia.
Jako zwierzę stadne nie wyobrażam sobie jak przeżyję 10 dni sam. Zwariuję. Na bank zwariuję. Trudno. I tak, prędzej czy później bym zwariował. Może nikt nie zauważy.

1 comment:

Olu&Nori said...

ja juz zwariowalam ;)))
pozdro Bandido lala mido