Przed przyjazdem do Rijeki słyszałem głównie, żeby tam nie jechać. Ulewne deszcze, porywiste wiatry i okrutne korki również robiły wszystko, aby obrzydzić mi wycieczkę. Nawet samochód wydawał dziwne pomruki wskazujące, że trasa w tamtym kierunku jest ponad jego siły. Do dzisiaj nie wiem o co im wszystkim chodziło, bo naprawdę było w porządku.
No comments:
Post a Comment