Ostatnio głównie krążyłem między wschodem a zachodem, zahaczając na chwilę również o południe. Z rozrywek byłem parę razy na Chojniku. Przesłuchałem też niezliczoną ilość albumów. Zarówno tych, co zawsze chciałem posłuchać, ale nie miałem kiedy, jak i tych z gatunku ulubionych. Z rzeczy których nie lubię, a robię, sporo biegałem i powstrzymywałem się od niezdrowego jedzenia. Więcej grzechów nie pamiętam. Nie żałuje niczego.
No comments:
Post a Comment