Skończyłem dzisiaj butelkę perfum, którą miałem jakieś 16-17 lat. Zdarzenie to wywołało pewną (niezbyt głęboką na szczęście) refleksję nad tym gdzie (i kim) byłem wtedy, a gdzie jestem aktualnie (tu jestem). Z tego wszystkiego teraz szkoda mi jej wyrzucić, bo przecież tyle razem przeszliśmy. Z drugiej strony nie lubię kolekcjonowania śmieci, a jeszcze bardziej nie lubię nostalgii, więc gdyby ktoś mógł wyrzucić ją za mnie, to byłbym wdzięczny. Jest w ostatniej szufladzie.
No comments:
Post a Comment