Ostatnio nic specjalnego. Lato definitywnie powiedziało: "adiós". Jest zimno i ciemno, a wszyscy dookoła są chorzy. Byłem 2 razy w Łodzi, raz w kinie i raz na kinderbalu. Poza tym tradycyjny zestaw zajęć: praca, net, książki, czekanie na weekend, sauna i piłka w telewizji.
Soundtrack na czekanie na weekend: Portishead - "Third"
No comments:
Post a Comment