U mnie ciężki powrót do pracy po prawie dwóch tygodniach tradycyjnych ferii jesiennych. Spędziłem je głównie na poszukiwaniu nowej osłony silnika (poprzednia posprzeczała się z progiem zwalniającym) i zęba (nie swojego na szczęście).
Soundtrack na ferie: Baroque Bordello - "Paranoïac Songs"
No comments:
Post a Comment