Sunday, 27 July 2025

Tradycyjne lato w stolicy

U mnie to samo co zawsze o tej porze roku. Przede wszystkim biegam po mieście o różnych porach dnia, w różnych kierunkach i raczej bez celu. Czasem pojadę taksówką albo tramwajem, ale potem za karę biegam podwójnie. Jedyna różnica jest taka, że zazwyczaj w tym czasie odrabiałem pourlopowe zaległości w pracy, a teraz dla odmiany je pogłębiam. Odrobię jesienią. 


 





Thursday, 10 July 2025

Zarza

Tradycyjny kanaryjski festiwal słońca, piany i szkockich napojów gazowanych dobiega końca. Uczucie smutku miesza się z żalem, przygnębieniem i odrobiną rozpaczy. Pocieszenie znajduję wyłącznie w planowaniu kolejnych edycji festiwalu. Mam nadzieję, że uda się to szybko zorganizować. Najlepiej od najbliższego poniedziałku.