Monday 24 August 2020

I to by było na tyle

Napisałbym coś smutnego z okazji końca urlopu, ale na usta cisną mi się na usta same banały. W każdym razie, pamiętam weselsze dni w swoim życiu niż dzisiejszy. Z takich urlopowych ciekawostek, w wyniku splotu niefortunnych zdarzeń, po prawie dwóch dekadach odwiedziłem Kraków. Nic sobie po tej wycieczce nie obiecywałem, chyba dlatego było fajnie. Nawet bardzo.



No comments: