W tym miejscu miał się pojawić tekst o tym, że zdałem egzamin i wreszcie po 24 latach zakończyłem edukację. Ale teraz kiedy już wiem, że zdałem to trochę głupio mi tak kończyć. No bo jak? Coś robiłem przez ćwierć wieku i tak nagle, przez jakieś widzimisię mam skończyć. Jest przecież tyle opcji. Języki, studia podyplomowe, doktorat. Albo jeszcze lepiej. Mógłbym nauczyć się grać na jakimś instrumencie. Albo malować. Albo robić grafikę. Nie, to raczej nie koniec. Koniec byłby zbyt nudny.
2 comments:
Gratuluję, panie Mecenasie!
Dziekuję
Post a Comment