U mnie (jak łatwo zauważyć, śledząc bloga) nic. Nigdzie nie byłem, nic nie zrobiłem, nic nie widziałem. Patrząc na posty sprzed kilku(nastu) miesięcy nie mogę się nadziwić, że tyle się u mnie działo, chociaż wtedy wydawało mi się, że nic się nie dzieje.
Praca wzbogaca, niestety, nie w czas na głupoty (czyt.: zainteresowania). Ale ja ten czas wyłuskam. Nie wiem jak, ale go znajdę i już wkrótce, wykreuję rzeczywistość, o której warto będzie pisać. Obiecuję (przede wszystkie, sobie).
Pozdrawiam Barta.
Soundtrack na jesień: David Bowie - The Man Who Sold The World.
2 comments:
Bandi nie obiecuj tylko działaj:)))
Bo skończysz tylko na gdybaniu,a młody to Ty już nie jesteś;).
Dziekuje za pamieć:).
Twój& Asa-BART
Ej no, napisałbyś coś nowego :)
Post a Comment